Nie uwzględniaj własnych wyświetleń: Zarządzaj śledzeniem własnych wyświetleń strony
Zniknęła opcja Nie uwzględniaj własnych wyświetleń, a w jej miejsce pojawiła się: Zarządzaj śledzeniem własnych wyświetleń strony. Zobaczymy, czy będzie lepiej działać. Bardzo często wcześniej były błędy: Nie uwzględniaj własnych wyświetleń, coś się robiło i robiło i nie było efektu żadnego, po prostu opcja nie działała prawidłowo.Do czego to w ogóle służy? Opcja ta wyeliminuje twoje wyświetlenia w statystykach. Czyli mówiąc prościej, statystki nie będą uwzględniać twoich wyświetleń bloga, czyli będą bardziej wiarygodne.
Statystyki wyświetlają, zliczają domyślnie również twoje wejścia na bloga, twoje wyświetlenia postów. Przez to są zwykle mylące, pokazują fałszywy obraz tego co dzieje się na blogu np jakie posty są najczęściej czytane, czy liczba wyświetleń bloga rośnie ...
Jak nie wyświetlać własnych wyświetleń?
Na której zaznaczamy: Nie uwzględniaj moich wyświetleń tego bloga
Oczywiście pamiętajmy, aby wykonać te działania w każdej przeglądarce, z której korzystacie (Chrome, Firefox ...) oraz na każdym urządzeniu (komputer, laptop, telefon ...).
Jeżeli autorem/administratorem bloga jest jeszcze inna osoba, również ona powinna na swoim sprzęcie skorzystać z tego opcji. Inaczej bowiem jej wyświetlenia nadal będą fałszować statystyki.
Dodam jeszcze, że bardziej dokładne statystki oferuje narzędzie Google Analytics. Zachęcam do skorzystania z takiego rozwiązania. O tym jak dodać statystyki Google Analytics na bloga blogspot/blogger napiszę w kolejnym poście.
Zarządzaj śledzeniem własnych wyświetleń strony: nie działa
Aktualizacja 2 marca:I teraz trochę o problemach. Nie wiedziałam do końca jak to jest, że na jednym blogu opcja ta działa, a na drugim (akurat tym blogia.pl) - niestety nie.
Udało mi się jednak uruchomić tę opcję i oto moje wnioski.
Problem wynikał z tego, że blog blogia.pl posiada własną, niestandardową domenę (adres). Blogger dla takich blogów nie obsługuje protokołu https, z którego działa opcja Nie uwzględniaj moich wyświetleń:
W związku z tym otrzymywałam błąd.
Co należy zrobić? Należy po prostu zmienić protokół z https na http:
https://www.blogia.pl/b/statsCookieManage
http://www.blogia.pl/b/statsCookieManage
Czyli mówiąc prościej, po prostu w polu adresu usunąć niepotrzebną literę s , tak by adres wyglądał tak:
http://twoj-adres-bloga/b/statsCookieManage
http://twojadresbloga.pl /b/statsCookieManage
http://twojadresbloga.blogspot.com /b/statsCookieManage
Inne zmiany
Miałam też napisać o drugiej zmianie na blogger, zmianie w korzystaniu z opcji Ustawienia, ale właśnie zauważyłam, że powrócono do starego sposobu. Przez jakiś czas wszystkie opcje zamieszczone w ustawieniach można było po prostu przewijać. Widzę, że jednak się wycofali z tego ... i dobrze, bo mnie to zaczęło już denerwować.O wcześniejszych zmianach wprowadzanych na Blogger/Blogspot przeczytasz też we wcześniejszych postach: zmiany na Bloggerze
Aktualizacja: 2 marca 2016
Dobrze, że zmienili tę opcję z wyświetleniami. Na samiutkim początku nabiłam sobie dużo odsłon przy edycji tekstu i tego jak prezentuje się ze zdjęciami.
OdpowiedzUsuńMi cały czas nabija moje ;/ nie rozumiem dlaczego ;/
UsuńOj czekam na ten post o Google Analytics :)
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo czekam na post o Google Analytics!
OdpowiedzUsuńNie mogę się tam połapać ;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSpróbuj użyć adresu bez "s" czyli:
Usuńhttp://twoj-adres-bloga/b/statsCookieManage
- u mnie to pomogło
Dziękuję, w przypadku bloga założonego po tej zmianie pomogło, w starym blogu nadal nalicza się wszystko...(mimo, że jest bez s).
UsuńWyłączanie własnych wyświetleń zostało zepsute. "Zarządzaj" nie działa poprawnie. Należy to pilnie poprawić.
OdpowiedzUsuńNo właśnie: mam wrażenie, że ta funkcja źle działa. Poprzednio jak ustawiłam, by nie uwzględniało moich wyświetleń, to działało, teraz przy każdym uruchomieniu przeglądarki znów muszę klikać, by nie uwzględniało moich wyświetleń. Nie wiem, od kiedy tak jest, ale nawet nie wiem, kiedy zawyżam sobie statystyki, dodając i podglądując posta! Może ktoś wie, gdzie może tkwić przyczyna? Nie usuwałam ciasteczek, nic nie zmieniałam w mozzilli, nie rozumiem.
UsuńU mnie w ogóle to nie działa, bez względu na protokół.
UsuńA skąd wiesz, że nie działa? Nie wyświetla się strona, na której możesz zaznaczyć "nie uwzględniaj"? Jeśli się wyświetla, to po prostu zaznaczasz ptaszek i zamykasz przeglądarkę. Gdy uruchomisz przeglądarkę ponownie i wejdziesz w Zarządzaj to opcja teraz powinna być zaznaczona. I tyle - nic więcej się tu nie robi
UsuńA i jeszcze jedno, oczywiście w przeglądarka musi zapisywać ciasteczka, bo ta funkcja działa poprzez właśnie Cookies
UsuńU mnie jak już wspominałam, ustawienia resetują się po każdym zamknięciu przeglądarki, więc teraz prace nad blogami zaczynam od wchodzenia w Zarządzaj śledzeniem... Jak sprawdzić, czy te ciasteczka się zapisują lub zapisać je na stałe?
Usuńmam to samo
UsuńPrzetestowałam i mimo zaznaczania tej opcji na bloggerze i pozwolenia na cookies w przeglądarce moje wyświetlenia są uwzględniane. Co jeszcze powinnam sprawdzić?
OdpowiedzUsuńNie kieruj się tym co było do tej pory - liczba wyświetleń jest i zostanie taka sama. Dopiero od momentu zaznaczenia nie będą zliczane twoje wejścia. To nie działa wstecz
UsuńMoże źle sformułowałam pytanie - nie mam na myśli działania wstecz. W moim przypadku mimo zaznaczenia opcji i pozwolenia na cookies, statystyka i tak uwzględnia moje wyświetlenia - mam 100% pewności, blog ma tydzień, więc bez problemu rozpoznaję swoje wejścia. :) Czy zetknęłaś się może z takim problemem?
UsuńDołączam się do pytania - mimo zaznaczenia opcji "nie uwzględniaj własnych wyświetleń" licznik i tak nabija moje wejścia. Do tego to ustawienie resetuje się codziennie i znowu muszę je zaznaczać, ale i tak nie działa.
UsuńNa bloga nie wchodzą tylko ludzie, ale również roboty - ich wejścia również są zliczane. Roboty wyszukiwarek, programy "spamujące"... itd
UsuńNiestety ta opcja również u mnie nie działa. Specjalnie to sprawdzałam. Sprawdziłam ile mam wejść, zaznaczyłam ta opcję, weszłam na bloga, wyświetliłam jeden wpis - zostało to uwzględnione w statystyce. I tak jest cały czas niestety.
Usuńzaznaczyłam i dalej sie wyświetla,więc nie wiem ile mam wyswietleń.To nie działa.
OdpowiedzUsuńMi od kilku dni też liczy, chociaż jest zaznaczone,żeby nie :(.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety ta zmiana też się nie sprawdza. Stara wersja "nie uwzględniaj własnych wyświetleń" działała bez zarzutów, ale dzisiaj musiałam usunąć całą historię przeglądarki i wszystko się popsuło :(
OdpowiedzUsuńU mnie to samo, zaznaczam opcje "Zarządzaj śledzeniem własnych wyświetleń strony" klikam na "Wyświetl bloga" i ... znowu moje wejście jest policzone. Niestety nie są to roboty, bo czynność "Wyświetl bloga" powtórzyłam kilkakrotnie i za każdym razem podbijałam liczbę swoich wejść...
OdpowiedzUsuńJa mam to samo i do szału mnie to doprowadza...
UsuńU mnie też nie działa :/
OdpowiedzUsuńNiestety u mnie także nie działa. Zaczęłam prowadzić bloga kilka dni temu w związku z czym nie ma dużej liczby wyświetleń i łatwo mi to sprawdzić. Zdecydowanie moje wyświetlenia strony są uwzględniane...
OdpowiedzUsuńKlikam, żeby nie zaliczało moich wyświetleń, a niestety one cały czas są uwzględniane :/
OdpowiedzUsuńCo robić?
Ja mam tak od wprowadzenia tej zmiany czyli już z pół roku i już się z tym pogodziłam. Na chromie jedynie mi nie liczyło moich wyświetleń, ale ostatnio nawet tam mi nabija moje wejścia. Sprawdzam co ustawienie co jakiś czas czy może coś poprawili, ale nic z tego. W efekcie staram się w ogóle unikać wchodzenia na mojego bloga ;/ A przed tą beznadziejną zmianą wszystko działo tak dobrze ....
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za pomoc :)
OdpowiedzUsuńDzięki ogromne! Strasznie denerwowało mnie to, że nabijam sama wyświetlenia :) Dzięki Tobie w końcu mogę być o tą sferę spokojna :)
OdpowiedzUsuń